I co mial wybrać? Oczywiście że się zgodził. A więc tak: wszystko przerobię na styl francuski, razem z ogrodem. Wcześniej był tam styl niemiecki, ale już dawno wyszedl z mody. W domu będzie dużo złota, luster, porcelany, książek (oczywiście będą napisane po francusku). A ogród, w nim pelno altanek, drzew, kaltek z ptaszkami.
Napisz kartkę z pamiętnika Małego Księcia w której opowie on róży o swoim pobycie na ziemi. opowiadanie z opisem przeżyć wewnętrznych. 2011-01-30 18:21:20; Napisz kartkę z pamiętnika;) 2014-03-30 13:01:04; Napisz kartkę z pamiętnika. 2010-03-03 17:24:50
12.01.2007Gdy obudziłem się rano, za oknem widziałem piękną zimę. Nareszcie, bo już myślałem że nigdy nie spadnie śnieg. Ale nie w tym rzecz. Gdy dziś rano wychodziłem z domu do szkoły zobaczyłem ładną dziewczynę, przynajmniej na pierwszy rzut oka tak… Czytaj dalej →
kartka z pamiętnika - wyobraź sobie, że jesteś jednym z bohaterów książki Anna Frank. Opisz w której się znajdujesz i emocje temu towarzyszące. Darmowe rozwiązanie pracy domowej, szkoła podstawowa, gimnazjum, liceum studia
07,05,1999. Dom To był niesamowity dzień,gdyż obchodziłam moje siódme urodziny. Rano obudziło mnie krzątanie mamy w kuchni. Poszłam zobaczyć,co takiego robi i na stole zastałam wielki kolorowy tort,a na nim 7 swieczek. Zaraz po tym mama z tatą dali mi… Czytaj dalej →
Vay Tiền Trả Góp 24 Tháng. kartka z pamietnikaPrace domowe, problemy lingwistyczne mikusia_xx (Gość) Wto Kwie 21, 2009, 18:54 prosze o sprawdzenie poniższej pracy. pisałam ze slownikiem i mogą być błedy. Zależy mi na tym a potrzebna jest mi na jutro. Proszę What a wonderful day! I got up at 8 o'clock. I had a breakfast when suddenly ring a phone. When I put aside headphone very happy, because my boyfriend (zaproponował mi) departure of city. I dressed in my the best clothes, I made make up and I went to him. We drive to very beatifull meadow and my boyfriend propose me. I was a very suprised. I agree. In the evening come back to home. I went to bed very happy. lalalalalalalalala (Gość) Wto Kwie 21, 2009, 21:22 Extract from my diarrohea What a wonderful day! I was having a blow job when I heard the phone. My boyfriend offered me a bondage intercourse, which made me extremely happy. I put my best leather clothes on and we drove to a beautiful meadow,where my boyfriend tied me to a tree. Then he spanked me and I was quite surprised, since he usually spanks me with a piece of barbed wire. In the evening I returned home and I was unbelievably happy. Sponsor (Gość) Wto Kwie 21, 2009, 21:22 Gość Czw Kwie 23, 2009, 03:59 Zignoruj powyzszy tekst, ktos zrobil niesmaczny zart. What a wonderful day! I got up at 8 o'clock. I had a breakfast when suddenly my phone rang. I put my headphone aside , because my boyfriend suggested a trip city. I put my best clothes and make up and I left home to meet him. We drove to a very beautiful meadow where my boyfriend proposed to me. I was a very surprised! I said, yes! After I came back home, I went to bed very happy. Temat przeniesiony do archiwum. Nie można udzielać odpowiedziSerwis nie bierze odpowiedzialności za treści publikowane przez użytkowników. Najefektywniej nauczysz się języka angielskiego z jeśli się zalogujesz. Zalogowane osoby mogą korzystać z Systemu Powtórek Słówek, mają dostęp do Panelu Edukacyjnego oraz mogą tworzyć własne zestawy słówek. Informacja Forum językowe to miejsce na dyskusje, zadawanie pytań oraz platforma wymiany wiedzy o języku angielskim. Zachęcamy do zapoznania się z zagadnieniami gramatycznymi oraz systemem nauki słówek angielskich udostępnionym bezpłatnie na Ostatnio na forumHi zuzaangielski, przedwczoraj o 11:52Hi 3 dni temu, 23:41Hello paczkowe, 3 dni temu, 20:23Hi Raafi94, 3 dni temu, 14:55
EyesOnFire<3 zapytał(a) o 16:58 Kartka z pamiętnika po angielsku mam napisać kartkę z pamiętnika kiedy byłam na koncercie, na pokazie lub wystawie. 0 ocen | na tak 0% 0 0 Odpowiedz Odpowiedzi kasia81056 odpowiedział(a) o 17:01 Chyba tak :page of the diary 0 0 Uważasz, że ktoś się myli? lub
polski arabski niemiecki angielski hiszpański francuski hebrajski włoski japoński holenderski polski portugalski rumuński rosyjski szwedzki turecki ukraiński chiński angielski Synonimy arabski niemiecki angielski hiszpański francuski hebrajski włoski japoński holenderski polski portugalski rumuński rosyjski szwedzki turecki ukraiński chiński ukraiński Wyniki mogą zawierać przykłady wyrażeń wulgarnych. Wyniki mogą zawierać przykłady wyrażeń potocznych. diary journal memoirscrapbook Pamiętnik Notebook Reszta pamiętnika, którą obiecałaś przeczytać. The rest of the diary you promised to read. Ona ma dostęp do strony z pamiętnika Bootha. I need to get Abigail's ID badge, she has access to the Booth diary. To straszliwie upokarzająca strona z mojego pamiętnika. It's a particularly mortifying page from my journal. Harry, mamy kopię pamiętnika Erica Sandersa. Harry, we got copies of Eric Sanders' journal. To mógłby być niezły początek pani pamiętnika. I think it might be a nice place to start your memoir. Myślałem o napisaniu książki, czegoś w rodzaju pamiętnika. I've been thinking about writing a book. Or, you know, a sort of memoir. Chciałem mieć jasny wpis do pamiętnika mojej żony. Just wanted a clear picture for my wife's diary. Chcę spełnić pozostałe życzenia z twojego pamiętnika. I want to help you fulfill the remaining wishes in your diary. Według jej pamiętnika przez kilka tygodni była bez pracy. According to her diary, she was out of work for several weeks. Nie miałem prawa czytać twojego pamiętnika. I had no right to read your diary. Załaduj to zdjęcie z pamiętnika Amelii. Bring up that picture from Amelia's diary. Dobrze, zróbmy dziesięć kopii tego pamiętnika. Okay, let's make ten copies of this diary. Potrzebuję jej pamiętnika z wiosny 1983 roku. I just... I need that journal from the spring of '83. Którą udokumentowałaś po przeczytaniu mojego pamiętnika. Which you documented in detail after reading my diary. To część mojego pamiętnika o moich przeżyciach tu. It's part of my diary of my experiences here. Może wymyslił to wszystko po przeczytaniu jej pamiętnika. Maybe he just made that stuff up from reading her journal. Sms-y często pełnią dla młodych ludzi funkcję swoistego pamiętnika. Writing SMS messages has often had a kind of diary function for teenagers. Prezentuje fotografie, dokumenty, fragmenty pamiętnika i książek. It presents photographs, documents and fragments of Korczak's diary and books. Zachęcamy Cię do pisania swojego własnego... pamiętnika. What we encourage you to do is to write your own diary. A kartka z jego pamiętnika, Jest datowana na dwadzieścia lat później. And the piece of paper from his journal, well, it's dated 20 years from now. Nie znaleziono wyników dla tego znaczenia. Wyniki: 563. Pasujących: 563. Czas odpowiedzi: 97 ms. Documents Rozwiązania dla firm Koniugacja Synonimy Korektor Informacje o nas i pomoc Wykaz słów: 1-300, 301-600, 601-900Wykaz zwrotów: 1-400, 401-800, 801-1200Wykaz wyrażeń: 1-400, 401-800, 801-1200
Przygoda - kartka z pamiętnika Kilka dni temu w moim mieście miała miejsce wystawa fotografii, w ramach międzynarodowego festiwalu Interphoto 21. Nie poszłabym na tę wystawę, bo chociaż uwielbiam fotografię, wolę spędzać czas w domu, a tu wiadomość – imprezę ma zakończyć występ muzyczny mojego syna. No, to musiałam pójść. Obejrzałam wszystkie dzieła zawieszone na ścianach i ustawione pod ścianami przestronnego lokum. Przed występem Maćka, zapowiedzianym na godzinę dwudziestą pierwszą, odbył się też pokaz slajdów prezentujących zdjęcia z projektu „Hotel” Krzysztofa Gołucha. Gołuch opowiadał o trzech latach pracy, które złożyły się na efekt w postaci tych zdjęć. Jego słowa przekładała na angielski sympatyczna tłumaczka. Na obszernej sali zgromadzeni byli ludzie z różnych krajów. Autorzy wystawianych prac, ich przyjaciele, dziennikarze, a też tacy widzowie, jak ja. Muszę napisać kilka słów o projekcie Krzysztofa Gołucha. „Hotel” to zbiór fotografii przedstwawiających osoby niepełnosprawne (np. z zespołem Downa) podczas pracy, którą zapewnił im stworzony specjalnie ośrodek – hotel właśnie. Gołuch, w swoich artystycznych ujęciach nie pokazywał bohaterów jako takich, ale sytuacje, w których widać było np. fragment postaci znikającej w korytarzu za zakrętem, czasem same ręce, podrzucające do góry zmieniane w pokoju prześcieradło. Zdjęcia były kolorowe i oszczędne jeśli chodzi o szczegół. Dopiero w podsumowaniu pokazał portrety pracowników niezwykłego hotelu, uśmiechniętych lub zadumanych, podczas odbierania z rąk fotografa albumów ze zdjęciami.„Niepełnosprawni, to największa mniejszość na świecie” - mówił Gołuch, a tłumaczka przekładała to zdanie na angielski. - „Niepełnosprawni to ludzie, dla których fundamentalna potrzeba nadania życiu sensu jest szczególnie ważna. Nie mogąc ścigać się w walce o osiągnięcia z tak zwanymi sprawnymi, są, zdawałoby się, na straconej pozycji. Nic bardziej mylnego. Praca to jedna z podstawowych wartości w ich życiu. Potrafi przynieść zmęczenie, ale i satysfakcję. Zabiera czas, dając w zamian poczucie bycia potrzebnym, przydatnym, istotnym. Dzięki niej mogą odczuwać dumę, zyskać nagrodę nieprzeliczalną na żadną walutę świata – poczucie godności”.Miło było słuchać Gołucha, który o swojej pracy wypowiadał się ze skupieniem, a o ludziach z „Hotelu” - z szacunkiem i sympatią. Byłam zadowolona ze swojej wyprawy. Cieszyłam się też, że ten fotograf słuchał później jak gra i śpiewa mój syn. Byłam też jednym z ostatnich gości tego wydarzenia, bo zostałam do końca, żeby pomóc przenieść gitary do samochodu. Zresztą, tym samochodem miałam być odwieziona do domu. Ale to nie na tym polegała przygoda, którą chcę opisać. Otóż... Następnego dnia, około południa, mój mąż zwrócił się do mnie z pytaniem:- Masz ochotę na coś specjalnego? Jadę do A wiesz co? Może się z tobą zabiorę? - odpowiedziałam i zadziwiłam go bardzo, bo zazwyczaj piszę tylko na kartce: maślanka, bagietka, pomidory, i nigdzie się nie wybieram. - Za dziesięć minut będę gotowa!Minęło dziesięć minut i już w zasznurowanych butach sięgam w przedpokoju po kurtkę, gdy... No nie!... Czyja to kurtka?... Wróciłam z miasta w cudzej kurtce?...- Wróciłam z miasta w cudzej kurtce! - wypowiedziałam na głos swoje zaskoczenie, chociaż i tak nie było przy mnie nikogo, kto by to się stało? - zastanawiałam się w myślach, wkładając tę cudzą kurtkę, żeby w niej jechać do sklepu. Dzień był chłodny i wietrzny, jednak druga, zimowa, z ogromnym futrzanym kapturem, nie nadawała się na wrześniowe eskapady. Była za A nie jest porwana z tyłu? Nie brudna? - zapytałam męża, który stwierdził, że wszystko jest w porządku, tylko że jest to... kurtka męska!Hmm. Ale jaka wygodna. I w ogóle – dobry fason. Trochę za duża, ale za to z kapturem. Moja, którą pewnie wziął przez pomyłkę, miała tylko szeroki, efektowny kołnierz. Można go było postawić, w razie wiatru, ale na deszczowe dni musiałam brać parasolkę. Och, szkoda, że tę muszę oddać...Jechaliśmy do sklepu w milczeniu, a ja zastanawiałam się, co dalej. Jak nawiązać kontakt z właścicielem wspaniałego wdzianka. On pewnie nie jest zadowolony z damskiej. A jeśli to był gość z Niemiec, albo Francji? Jeśli już pojechał do domu? Jest nadzieja, haha! Postanowiłam sprawdzić kieszenie. Może mi coś powiedzą? Dwie zewnętrzne były puste, ale w wewnętrznej znalazły się chusteczki higieniczne. Jedno opakowanie nierozpoczęte, a dwa – prawie zużyte. Były to opakowania polskiej marki, a te dwa niepełne - ze znamionami takiej starości, że utwierdziły mnie w przekonaniu, iż kurtka należy do Polaka. Musiał te chusteczki kupić bardzo dawno!Po powrocie ze sklepu zwyczajnie zadzwoniłam do siedziby wczorajszego wydarzenia, z zamiarem podania swojego numeru telefonu, na wypadek, gdyby ktoś szukał zaginionej kurtki. Ale nikt nie odebrał telefonu. Dzwoniłam kilka razy, i nic. Więc znalazłam adres organizatora większości imprez w mieście. Dowiedziałam się, że najlepiej zgłosić się do Opery i Filharmonii Podlaskiej, bo tam mają adresy współorganizatorów wystawy i koncertu. Pani z biura Filharmonii i Opery powiedziała, że jest RODO, i mimo, że coś wiedzą, nie powiedzą. Gdy już całe miasto usłyszało, że wróciłam do domu w kurtce innego człowieka, zadzwoniłam ponownie do dawnej Astorii, a teraz – NIE Teatru, i dowiedziałam się, że właściciel kurtki czeka niecierpliwie, bo... nie ma w czym chodzić! I że najlepiej będzie, jak przywiozę ją na miejsce. Bo moja też tu jest. Przekażą mi ją panie z minikawiarenki zorganizowanej na czas wystawy. I one zaopiekują się czasowo kurtką tamtego człowieka. Och...Jechałam, ubrana w sweterek, bo akurat było ciepło, z cudzą, ale już trochę nawet i moją, bo bardzo miłą w noszeniu, kurtką, zapakowaną w reklamówkę, i zastanawiałam się, czy ktoś, kto wie, że ktoś inny spędził chwilę w jego ubraniu, chciałby wiedzieć, kim ta osoba jest, jak wygląda. Ciekawa byłam, czy będzie swoją kurtkę wąchał, szukając śladu zapachu. Jak będzie się czuł, wkładając ją pierwszy raz po tej całej przygodzie. Pewnie po prostu wrzuci do pralki i szybko o wszystkim jakim sposobem doszło do „zamiany”?W NIE Teatrze, który dopiero rozkręca swoją działalność, nie było typowej szatni. Ubrania gości, którzy przyszli na wystawę i koncert, wisiały na starodawnym, trójnogim wieszaku, stojącym w ciemnym kącie korytarza. Niektórzy nie skorzystali z wieszaka, nosili kurtki przewieszone przez ramię, albo w ogóle ich nie zdejmowali. Ja powiesiłam swoją na dolnym haczyku, i stamtąd ją wzięłam, w półmroku, w pośpiechu, a że było mi wygodnie, i że jej nie zapinałam, nie zorientowałam się, że to pomyłka. Po powrocie do domu nawet nie spojrzałam w lustro!- Czy pani stała wczoraj tam na górze, przy barierce? - Tak, tam właśnie stałam.
Cześć! :D Mam napisać na angielski dwie krótkie kartki tak jakby z pamiętnika, ale na blogu. Wybrałam temat ostatniej wycieczki. Napisałam, ale nie wiem do końca czy dobrze, więc jeśli ktoś mógłby sprawdzić, to baaaardzo proszę! :roll: Będę bardzo wdzięczna. Chodzę do pierwszej klasy gimnazjum i dlatego mój zasób słów nie jest zbyt zaawansowany :P. Monday: Hi! I wrote on the blog long time ago. I’m sorry, but I haven’t free time. I and my new class were on the integration trip in Hungarian Mount last. It was fantastic! I met new people which are with me in the class. Now we are very good friends! In Hungarian Mount live very friendly and helpful people. We were often went shopping and we met some interesting people at this time. Countryside was amazing! We all photographed this! : ) In the Hungarian Mount you can walk on the older streets, buy beautiful souvenir and go shopping all time! : ) Tuesday: Hello! This day I woke very earlly and I was sleepy. After the breakfast we went explore bunker called ‘Wanderer’. ‘Wanderer’ was seventy years old! The trip was instructive and interesting. We all photographed again. When we went back it was very funny! But then we all were sad, because we musted returned in the home and school. : ( : ( I’m still sad, because I go to school. I can’t wait for the next class’ trip!
kartka z pamiętnika angielski